Rozdział 3
*Oczami Rikera*
Schodzimy na dół, a tam... Nie wierzę! Maia Mitchell! Normalnie szok! Maia to parszywa dziewczyna Rossa, która jest z nim tylko dla sławy. Oczywiście mój ,,kochany" braciszek nie dostrzega tego. Nie powiem, że on ją kocha, bo bardziej można stwierdzić, że ją lubi, a nie kocha. Mówiliśmy mu wiele razy jaka ona jest, ale Ross to Ross. Mu nic nie przetłumaczysz.
-Maika? Co ty tu robisz?-spytałem.
-Ja?-spytała udając głupią. Zresztą nie, ona nie udawała-Ja przyjechałam do mojego chłopaka, co nie?
-Jakiego chłopaka?-spytała niczego nie świadoma Laura.
-No do Rossiaczka.
-A kto cię tu zaprosił, wpuścił?-spytał Ell.
-Vanessa. Mówiłam jej, że zależy mi na tym, abyśmy z Rossym byli blisko. Chyba się tu wprowadzę. Będzie rodzinnie.
-No chyba cię pogrzało-powiedział Rocky.
-O co ci chodzi? W ogóle gdzie Rossy?-spytała.
-Rossy do ciebie nie przyjdzie, ty tu nie zamieszkasz, a po trzecie tam są drzwi!-krzyknął Ell.
-Nie wyjdę stąd dopóki nie zobaczę mojego chłopaka.
-Długo se tak nie posiedzisz, bo my wychodzimy-powiedziała dotąd milcząca Delly.
-Bo....?-spytała Maia.
-Won!-krzyknęliśmy chórem, tym samym budząc Rossa.
-Czego się tak drzecie-Ross zaczął schodzić po schodach-spać przez was nie mo...Maia? Co ty tu robisz?
-Ross nie cieszysz się? Jestem. Przyjechałam tu. Do ciebie.
-To znaczy ja...No fajnie, że jesteś. Ale...
-Możesz iść-powiedziałem i wypchałem ją za drzwi.
-Ross? Pierwszy raz chyba nie chciałeś gadać z Maią. Co jest?-spytał Ell.
-Nic. Nie interesujcie się-powiedział trochę zły Ross i poszedł do siebie. Co mu jest?
*Oczami Rydel*
Ross nigdy nie był taki w stosunku do Mai. Potrafił być słodki, miły, kochany, ale szorstki? Pierwszy raz go takiego widziałam. Zauważyłam, że zaczął tak się zachowywać po przyjeździe do tego domu. Postanowiłam, że pójdę sprawdzić, co u niego. Weszłam bez pukania. Ross siedział na łóżku ze spuszczoną głową.
-Hej Ross-powiedziałam.
-Delly, chcę być sam-powiedział smutno. O nie! Ja się tak nie dam.
-Ross. Wiem, że jest coś na rzeczy. Odkąd tu przyjechaliśmy zachowujesz się dziwnie.
-Delly wiesz co, usłyszałem rozmowę Mai i jej kumpeli. Wiesz co ona powiedziała? ,,Za dwa tygodnie zerwę z Rossem i będę mega sławna. Wiesz czemu? Bo byliśmy razem idealną parą przez dwa miesiące, a nasze rozstanie będzie skandalem". Ona chciała mnie wykorzystać!
-Mówiliśmy ci. Wcześniej to słyszał Rocky. Wiem, że ci smutno bez rodziców, ale pamiętaj, że masz nas. A tak w ogóle, to chyba chodzi o coś jeszcze, co nie?
-Jak ty mnie dobrze znasz. Ta Laura. Ona jest taka podobna...
-Do kogo?
-Sam nie wiem. Kogoś mi przypomina. Co noc śni mi się mała dziewczynka, o brąz oczach i brąz włosach. Jest uderzająco podobna do Laury. Ale ja jej nie znam. Ma może... 6 lat? Jest śliczna, ale ja jej nigdy na oczy nie widziałem. Nie wiem kim ona jest.
-Ja też nie wiem. Może kiedyś się dowiesz, albo spotkasz taką dziewczynkę. Pamiętasz jak poznaliśmy Ella?
-Tak. Mieliśmy po 10 lat. Graliśmy w piłkę, a on do nas podbiegł i spytał ,,Mogę grać z wami"?-zaczęliśmy się śmiać z Rossem na samą myśl o tym wydarzeniu. Ell tak słodko to powiedział...
-To było takie urocze, co nie?
-Tak Delly. A...Mogę cię o coś spytać?
-Jasne, mów śmiało.
-Czy ty i Ell, to tacy koledzy, czy bardziej ktoś więcej?
-Hmmm-młody zawsze mnie zagnie i wie, o co pytać. Jest spostrzegawczy. Jest dla mnie ważny i wiem, że mu mogę powiedzieć wszystko, tak jak i mogę mu zaufać-Jest dla mnie...Wyjątkowy. Jak ty Ross.
-Ale traktujesz go jak brata czy...
-Taki brato-przyjaciel. Ale taki ktoś jeszcze bliższy.
-Czyli ty go tak lubisz lubisz.
-Tak trochę bardziej.
-Podoba ci się?-spytał z takim błyskiem w oku. Ale takim przebiegłym błyskiem w oku.
-No tak. Podoba mi się Ellington. Zadowolony?
-Bardzo.
-Serio?-spytał ktoś kto stał w drzwiach. Nie myliłam się. Był to...
C.D.N.
Ah! Udało mi się napisać rozdział 3! Next pisze Ola. Mam nadzieję, że choć fragment wam się podoba. Miłego czytania.
KOMENTUJESZ=MOTYWUJESZ!
Zapraszam na mojego drugiego bloga:
story-of-raura.blogspot.com
/Abi
Czadowy !!! chcem jusz nekszta :D
OdpowiedzUsuńZaje**sty
OdpowiedzUsuńSuperowo genialny blog *.*
OdpowiedzUsuńCUDOWNY!!!! Boski!!! Już myślę kto stał w dzwiach.. Chyba Ell albo Rik lub Rocky.. ale chyba najbardziej to Ell i Rik
OdpowiedzUsuńWszystko super tylko mogłybyście dodawać rozdziały szybcej bo tu sa dopiero 3 rozdziały na na twoim drugim blogu już chyba z 8
OdpowiedzUsuńCIEKAWIE, CIEKAWIE, CIEKAWIE, PIĘKNIE PIĘKNIE PIĘKNIE PIĘKNIE CUDNIE CUDNIE CUDNIE. Cudo rozdział i piękny blog. Czekam na next
OdpowiedzUsuń